Inteligentne systemy dla bezpieczeństwa przejazdów kolejowo-drogowych

Przejazdy kolejowo-drogowe są  newralgiczne ze względów bezpieczeństwa. Spotykają się tu transport drogowy i kolejowy, co może sprzyjać występowaniu wypadków. W ich ograniczeniu ma pomóc nowoczesna technologia – z inicjatywy Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego trwa testowanie systemów, które mają się przyczynić do ograniczenia nieodpowiedzialnego zachowania kierowców.

Jak wynika z danych na 31 grudnia 2019 r., na czynnych liniach krajowej sieci kolejowej funkcjonowało 12 707 przejazdów kolejowo-drogowych oraz przejść dla pieszych wszystkich kategorii. Połowa z nich to przejazdy należące do kategorii D – wyposażone wyłącznie w tzw. bierne systemy zabezpieczeń. Są one zabezpieczone jedynie odpowiednim oznakowaniem – krzyżami św. Andrzeja i ewentualnie znakiem „Stop”. Na przejazdach tej kategorii brak jest urządzeń ostrzegawczych, takich jak sygnalizacja świetlna, czy urządzeń zabezpieczających – rogatek lub półrogatek.

Od kilku lat utrzymuje się stały trend, że jedną trzecią wszystkich wypadków, jakie mają miejsce w systemie kolejowym, stanowią zdarzenia na przejazdach. Wypadki te często kończą się tragicznie. Od stycznia do końca września 2020 r. doszło do 139 wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych. W zdarzeniach tych zginęły 34 osoby, a 16 zostało ciężko rannych. W analogicznym okresie 2019 r. było to 50 ofiar śmiertelnych i 16 ciężko rannych. Analizując dane za 2020 r. nie należy jednak zapominać o znacznym ograniczeniu ruchu drogowego i kolejowego, które związane było ze stanem epidemii i wprowadzanymi obostrzeniami.

Najbardziej niebezpieczne okazują się przejazdy kategorii D. Biorąc pod uwagę I-III kwartał 2020 r. na tych przejazdach doszło do 88 wypadków (100 w tym samym okresie 2019 r.) Przejazdy kategorii D okazują się najbardziej niebezpieczne, jeżeli w naszych analizach uwzględnimy również ich ogólną liczbę na polskiej sieci kolejowej wynoszącą 6354 szt. Z tego względu ograniczenia wypadkowości na przejazdach kolejowo-drogowych w dużej mierze zależy od znalezienia rozwiązania dla zmniejszenia liczby zdarzeń na przejazdach kategorii D.

Nowoczesne technologie dla bezpieczeństwa

Nie ulega wątpliwości, że zdecydowaną większość wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych powodują kierowcy samochodów. Do zdarzeń na przejazdach kategorii D dochodzi wskutek niezachowania ostrożności przy zbliżaniu się do przejazdu. Zbyt szybka jazda czy brak zatrzymania przed znakiem „Stop” uniemożliwia kierowcy rozejrzenie się i upewnienie się, czy do przejazdu nie zbliża się pociąg. Aby przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na przejazdach kategorii D konieczna jest zatem odpowiednia korekta zachowania kierujących pojazdami drogowymi.

Na konieczności zmiany zachowania kierowców bazuje inicjatywa Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, by rozpocząć testowanie, a później uruchomienie innowacyjnych systemów zabezpieczenia przejazdów kolejowo-drogowych. Technologie zastosowane w tych systemach są w stanie wychwycić sygnały świadczące o ryzykownym zachowaniu się kierowcy i uruchomić działania mające na celu korektę jego zachowania, zanim dojdzie do wypadku. Takim działaniem może być ostrzeżenie przy pomocy sygnalizacji wizualnej – aktywnych (podświetlanych) znaków drogowych czy zastosowanie znaków i tablic informacyjnych zmiennej treści. Podstawą do uruchomienia funkcji ostrzegania może być wykrycie pojazdu dojeżdżającego do przejazdu ze zbyt dużą prędkością, co świadczy o ryzyku niezatrzymania się kierującego przed przejazdem.

 

Podnoszenie standardów bezpieczeństwa wymaga prowadzenia inwestycji i wdrażaniem nowych technologii. Jeśli szukacie najwyższej jakości usług i produktów, sprawdźcie ofertę Krakowskich Zakładów Automatyki.

 

Źródło: Urząd Transportu Kolejowego