Centrum Logistyczne Małaszewicze. Brama do Europy

Małaszewicze to niewielka osada z ogromnym potencjałem, położona po południowej stronie torów kolejowych. Pierwsi mieszkańcy zaczęli się tam osiedlać w roku 1924, ale osada
została zarejestrowana dopiero w roku 1986. Tory kolejowe zbudowano w tej okolicy w latach
1866–1867 i stanowiły one część Kolei Warszawsko-Terespolskiej. Początkowo była to kolej
szerokotorowa, ale w czasie pierwszej wojny światowej zmieniono rozstaw torów na normalny.

W 1936 roku rozpoczęto budowę lotniska wojskowego i bazy paliwowej. Powstało 14 hangarów i osiedle dla wojskowej obsługi. W przededniu drugiej wojny światowej stacjonowały tutaj nowoczesne bombowce Łoś, co skłoniło Niemców do zbombardowania lotniska już w pierwszym dniu wojny. Nie wszystkie bombowce zostały zniszczone. Sprawne maszyny, wraz z załogami i obsługą, postanowiono przenieść na południe. Po wojnie, po ustaleniu nowej granicy Polski, w tej okolicy rozpoczęto budowę infrastruktury kolejowej: bocznic i ramp. Zdecydowano, że w tym miejscu powstanie jeden z portów przeładunkowych umożliwiających transport towarów pomiędzy Polską a ZSRR. Natężenie i kierunek przeważającego ruchu
zmieniały się w zależności od sytuacji gospodarczej i politycznej, ale szczyt obciążenia przypadał na lata 70. XX wieku. Dla kontrastu: najniższy wolumen transportów odnotowano w roku 1991, czyli w okresie
załamania gospodarki ZSRR, poprzedzającego samorozwiązanie się tego państwa w grudniu tego samego roku.

Ważna rola Małaszewicz


Port przeładunkowy w Małaszewiczach przetrwał i jest eksploatowany do dziś. Ciągle pełni ważną rolę w wymianie gospodarczej między Polską a Białorusią i Rosją, choć po aneksji Krymu, a tym bardziej napaści Rosji na Ukrainę w 2022 roku, obrót towarowy z tymi państwami zmniejszył się radykalnie. Ponieważ jakiś czas temu infrastruktura kolejowa w Małaszewiczach osiągnęła granice swoich możliwości, planowano rozbudowę stacji – tym bardziej że oprócz wymiany towarowej z Rosją i Białorusią jest jeszcze jeden, być może najważniejszy powód: handel z Chinami. Małaszewicze są bramą do Europy dla towarów dostarczanych pociągami z Chin. Ten transport będzie się rozwijał, ponieważ Chiny konsekwentnie realizują politykę ekspansji gospodarczej, a eksport towarów na Zachód jest dla nich priorytetem.
Potencjał Małaszewicz trudno przecenić. Warto wspomnieć, że znajduje się tam największy w Polsce wolny obszar celny o powierzchni prawie 168 ha. Dla porównania: drugi pod względem wielkości wolny obszar celny w naszym kraju na terenie portu morskiego w Gdańsku ma powierzchnię około 58 ha.

Cały artykuł na w magazynie KZA Express: https://feniksmedia.pl/publikacje/kza_express/21/26/