Polska branża kolejowa w dobie pandemii cz. II

W tym wpisie więcej o zmianach na polskiej kolei i o prognozach na przyszłość. Cały artykuł dostępny na łamach najnowszego numeru „KZA Express” 01(17)2021.

W transporcie towarowym masa przewiezionych towarów, wykonana praca przewozowa i praca eksploatacyjna w 2020 r. były mniejsze niż w 2019 r. Największe spadki, podobnie jak w przewozach pasażerskich, odnotowano w kwietniu. Masa przewiezionych towarów była mniejsza o 16,6%, praca przewozowa o 22,0%, a praca eksploatacyjna o 19,9%.

Transport intermodalny osiągnął bardzo dobre wyniki. Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2020 r. przewieziono koleją około 17 mln ton ładunków w kontenerach (wzrost o 18,2% rok do roku). W jednostkach TEU (ekwiwalentach kontenerów dwudziestostopowych) wzrost wyniósł 22,3%, do 1 914 435 szt. Praca przewozowa zwiększyła się o 5,7%. W pierwszym półroczu 2020 r. uruchomiono 43 629 pociągów intermodalnych, o 31% więcej, niż w analogicznym okresie roku 2019.

Mężczyzna w maseczce przed pociągiem

Różnica w statystykach tradycyjnych i intermodalnych przewozów towarowych świadczy o bardzo dużym potencjale tego segmentu rynku. Nie bez znaczenia jest fakt, że duży udział w bardzo dobrych wynikach ma transport z Chin, generowany przez działania związane z chińskim projektem Nowego Jedwabnego Szlaku. Transport kolejowy na tym kierunku jest stymulowany przez zakupy online. Europejscy klienci chcą otrzymywać przesyłki z zamówionymi towarami jak najszybciej. Transport lotniczy jest relatywnie drogi, transport morski jest znacznie tańszy, ale powolny. Optymalnym rozwiązaniem okazał się kontenerowy transport kolejowy.

Co dalej?

Przyszłość jest niepewna i zależy od postępów w walce z pandemią. Kluczowe znaczenie ma ograniczenie liczby zakażeń przez zmianę zachowań ludzi i masowe szczepienia, wspomaganie leczenia najciężej chorujących nowymi lekami. Spokój powróci, kiedy udowodnimy, że potrafimy ograniczyć liczbę zgonów spowodowanych przez Covid-19, odciążyć szpitale i zminimalizować wpływ choroby na gospodarkę.

Nawet jeśli to wszystko się uda, ślady pandemii pozostaną na długo, być może na zawsze. Zmiany będziemy obserwować we wszystkich dziedzinach gospodarki, nie wyłączając towarowego i pasażerskiego transportu kolejowego.

Przewoźnicy wykonujący przewozy pasażerskie będą musieli opracować i wdrożyć zasady obsługi podróżnych, które zagwarantują najwyższy poziom bezpieczeństwa epidemiologicznego. Konsekwencje ekonomiczne będą poważne, ponieważ trzeba będzie przeprojektować i przebudować miejsca, w których przebywają podróżni: dworce, perony, tabor. Zmienią się wymagania dotyczące sprzątania i dezynfekcji wagonów i pomieszczeń […]

Zapraszam do lektury całości artykułu pana Piotra Kołaczka na https://feniksmedia.pl/publikacje/kza_express/17/.