Kierunki rozwoju napędu lokomotyw, cz.4 – lokomotywy o napędzie jądrowym

W internecie można znaleźć niepotwierdzone doniesienia, że od 2011 r. w Rosji prowadzone są prace nad lokomotywą o napędzie jądrowym. Biorąc pod uwagę warunki geograficzne Rosji (magistrala transsyberyjska ma długość ponad 9 tys. km), taki pomysł mógłby mieć sens.

W USA i w Rosji, a dawniej w Związku Radzieckim, badano możliwość budowy i bezpiecznej eksploatacji niewielkich, mobilnych reaktorów jądrowych. Pracowano nad przenośnymi reaktorami jądrowymi. Opracowano i wprowadzono do produkcji konstrukcje o różnej mocy i przeznaczeniu – od siłowni okrętów podwodnych i lotniskowców, po ruchome elektrownie wykorzystywane do zasilania baz zlokalizowanych w trudno dostępnych rejonach.

W latach 50. XX wieku Amerykanie, a prawdopodobnie również Rosjanie, rozważali wyposażenie lokomotyw w reaktory jądrowe. Ślady po pracach można znaleźć, przeglądając amerykańskie zastrzeżenia patentowe z tego okresu. Zresztą od 1951 r. Amerykanie próbowali posunąć się krok dalej, konstruując samolot bombowy o napędzie jądrowym. We wstępnej fazie badań używali zmodyfikowanego samolotu odrzutowego Convair NB-36H, jednak ostatecznie projekt został zarzucony w 1961 roku.

Czy Rosja rzeczywiście chce wrócić do pomysłów, których nie zrealizowano sześćdziesiąt lat temu? Mało prawdopodobne. Wprawdzie, budując „atomową lokomotywę”, Rosjanie uzyskaliby praktycznie bezemisyjny napęd pociągów eksploatowanych na długich, niezelektryfikowanych liniach, ale cena tego sukcesu byłaby wysoka, nie tylko w sensie ekonomicznym. Żyjemy w niespokojnych czasach, a ruchomy reaktor, załadowany substancjami rozszczepialnymi, byłby łakomym kąskiem dla terrorystów. Transport kolejowy jest bezpieczny, ale ryzyko katastrofy zawsze istnieje. Wypadek atomowej lokomotywy mógłby spowodować poważne skażenie środowiska naturalnego.

Skąd więc biorą się pogłoski? Być może Rosjanie pracują nie tyle nad lokomotywą, ile nad przewoźną elektrownią jądrową, mogącą zasilać osiedla albo bazy wojskowe zlokalizowane w trudnym terenie. Można też przypuszczać, że nieporozumienie wzięło się z dwuznaczności sformułowania „pociąg atomowy”. Otóż Związek Radziecki dysponował kolejowymi wyrzutniami pocisków balistycznych, uzbrojonych w głowice jądrowe. Po rozpadzie ZSRR wycofano je z uzbrojenia. Teraz, po latach, Federacja Rosyjska postanowiła odkurzyć ten pomysł. Zmodyfikowana wersja pociągu – wyrzutni ma trafić do eksploatacji w 2019 roku, ale jest to już temat na zupełnie inne rozważania.

Współczesny przewóz kolejowy potrzebuje nie tylko nowoczesnego taboru – czy to zdecydujemy się na lokomotywy spalinowe, spalinowe hybrydowe czy elektryczne – ale także usług na najwyższym poziomie: montażu stacyjnych i liniowych komputerowych, komputerowo-przekaźnikowych
i przekaźnikowych systemów sterowania ruchem kolejowym, urządzeń zdalnego sterowania ruchem kolejowym, urządzeń kontrolno-pomiarowych czy urządzeń telewizji przemysłowej. Gdzie szukać dostawcy takich usług? Krakowskie Zakłady Automatyki mają bogatą ofertę produktów i usług na najwyższym poziomie.