3 marca 2012 roku w pobliżu miejscowości Szczekociny doszło do jednej z największych katastrof w historii polskich kolei. Ziścił się największy koszmar wszystkich zajmujących się bezpieczeństwem na kolei: zderzyły się czołowo dwa pociągi pospieszne: TLK 31101 „Brzechwa” spółki PKP Intercity relacji Przemyśl Główny – Warszawa Wschodnia prowadzony przez elektrowóz EP09-035 oraz interREGIO 13126 „Jan Matejko” relacji Warszawa Wschodnia – Kraków Główny spółki Przewozy Regionalne z ciężką lokomotywą ET22-1105 przeznaczoną do prowadzenia pociągów towarowych.
W chwili, gdy doszło do zderzenia pociąg TLK Brzechwa jechał z prędkością 96 km/h a IR Matejko 40 km/h. W wyniku katastrofy zginęło 16 osób, ponad 100 doznało różnego rodzaju obrażeń. Dla pracowników kolei wykonujących czynności związane z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pociągów, w szczególności maszynistów, dyżurnych ruchu, automatyków ten wypadek ma szczególne znaczenie. Przypomina, jak ważne jest przestrzeganie wszystkich procedur i reagowanie na każde odstępstwo od oczekiwanego zachowania urządzeń sygnalizacyjnych.